poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Flight Training

     I stało się... Po latach odgrażania się, rozpocząłem kurs do licencji pilota PPL (A). Wybór ośrodka szkolenia padł na Aeroklub Świdnicki, bardzo zachwalany przez jednego z kolegów ze środowiska. Wybraliśmy się więc na dziki wschód wraz z Łukaszem, aby rozpocząć kurs teoretyczny.
     Dziki wschód przywitał nas popapranymi kierowcami i śniegiem po kolana- przypominam- 06 kwietnia !
pogodowa gehenna czekała nas jednak dopiero na miejscu- część budynków zasypana śniegiem na wysokość połowy bramy.
     Jeśli ktoś się zastanawia nad jakimkolwiek szkoleniem lotniczym, to z czystym sumieniem (jak zwykle nieużywanym) mogę polecić to miejsce. Super atmosfera, fachowe a zarazem kumpelskie podejście i możliwość noclegów na miejscu, dają bardzo pozytywne odczucia. Zasmuca jedynie daleko zlokalizowany sklep nocny.


And it is done ... After years of threaten, I started a course to be a pilot. The choice fell on the  Aeroclub Świdnik FTO very praised by one of my colleagues from the aviation environment. So we went to the wild east with Lukas to start theoretical course.
      Wild East greeted us with wird drivers and snow to the level of knee -remember it was 06 of April! Weather ordeal awaited us on the spot, however part of the buildings was buried by snow to the half of the gate level.
      If anyone is wondering over any air training, with a clear conscience (as usual unused) I recommend this place. Great ambience, yet professional approach and the possibility of accommodation on the site, give a very positive feeling. Only unhappy thing is distantly located  night shop.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz