Udało nam się zakupić trochę kolejnych gadżetów lotniczych:
Łopaty wirnika ogonowego śmigłowca Westland Lynx, fabrycznie zapakowane, prosto z remontu; oraz kilka wskaźników z kabiny Tornado i Phantoma :) Do tego doszły kolejne narzędzia calowe.
Przepraszam za zdjęcia, takie na szybkości zrobione kalkulatorem.
Łopaty wirnika ogonowego śmigłowca Westland Lynx, fabrycznie zapakowane, prosto z remontu; oraz kilka wskaźników z kabiny Tornado i Phantoma :) Do tego doszły kolejne narzędzia calowe.
Przepraszam za zdjęcia, takie na szybkości zrobione kalkulatorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz